niedziela, 4 listopada 2012

Stokrotki / I

Adam Asnyk

Jakże żałuję tej szczęśliwej pory,
Kiedy stokrotki, kwiatek pospolity,
Zdał mi się w cudne ubranym kolory,
I budził w sercu dziecinne zachwyty,

I kiedy długie majowe wieczory

Spędzłem, patrząc w jasnych ócz błękity,
Cichego szczęścia pełen i pokory,
Bijący sercem, a nigdy niesyty.

A choć to było kwiecie takie skromne,

Nigdym się z prawdą marzeń nie rachował,
Bom miał rozkoszą serce nieprzytomne.

I kiedym usta różane całował,

Tom nic nie pragnął i nic nie żałował,
I dziś drżę jeszcze, gdy tę chwilę wspomnę...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz